W czym przejawia się energooszczędność okien?
Budownictwo energooszczędne było na przestrzeni ostatnich lat odmieniane przez wszystkie przypadki. Nic dziwnego – rozwiązania, które pozwalają oszczędzać energię, nie są już tylko kolejnym trendem, ale stały się koniecznością przy realizacji nowych inwestycji. Jednym z ważniejszych elementów, na który należy zwrócić uwagę przy wznoszeniu obiektów pasywnych, jest odpowiedni dobór stolarki otworowej. Dowiedz się, na czym dokładnie polega energooszczędność okien.
Dziś nie trzeba już nikogo przekonywać do rozwiązań energooszczędnych – praktycznie każdy, kto szuka nowych okien lub drzwi, jest zainteresowany „ciepłymi” modelami, które pozwolą zapewnić w domu wysoki komfort termiczny. Ale nie jest to jedyny powód dużego zainteresowania takimi produktami. Jeszcze ważniejsze okazują się realne oszczędności, związane z mniejszymi rachunkami za ogrzewanie.
O co właściwie chodzi z energooszczędnością okien?
Zgodnie z najprostszą definicją, okna energooszczędne różnią się od swoich zwykłych odpowiedników specjalną konstrukcją, która pozwala minimalizować straty energii cieplnej w danym budynku. Dzięki temu zmniejsza się zużycie energii niezbędnej do ogrzewania pomieszczeń, co bezpośrednio przekłada się na mniejsze koszty. Wydaje się to oczywiste, jednak nie wszystkie dostępne na rynku modele spełniają swoje zadanie – okna mogą odpowiadać nawet za 25% strat cieplnych w całym obiekcie.
Podstawowy parametr, który pozwala na ocenę energooszczędności, jest współczynnik Uw, wskazujący poziom przepuszczalności termicznej całego okna. Zasada odczytywania tej wartości jest bardzo prosta – im mniejsza liczba, tym lepiej. Obecnie maksymalny współczynnik Uw wynosi 1,1 Uw dla okien pionowych oraz 1,3 Uw dla dachowych. Zgodnie z ogólnie przyjętym standardem, za okna energooszczędne uważa się te, których współczynnik nie przekracza 1,2 Uw, z kolei najbardziej zaawansowane wersje, stosowane m.in. w domach pasywnych, mogą pochwalić się wartościami poniżej 0,8 Uw.
Z czego składa się okno energooszczędne?
Pod względem wizualnym okna energooszczędne nie różnią się praktycznie w żaden sposób od ich standardowych odpowiedników. Składają się z tych samych elementów, jednak zastosowane w nich rozwiązania pozwalają na osiągnięcie znacznie lepszych właściwości izolacyjności termicznej. Pierwszą różnicą jest sam pakiet szybowy, składający się z kilku warstw, oddzielonych komorami, które dla dodatkowego efektu wypełnia się gazami szlachetnymi – argonem lub kryptonem. Coraz częściej stosuje się również powłoki niskoemisyjne i przezroczyste folie termoizolacyjne: te dodatki potrafią sprawić, że cała konstrukcja będzie nawet o połowę szczelniejsza. Pozostałe części składowe okna takie, jak profile okienne, uszczelki oraz okucia stanowią właściwie dodatek do pakietów szybowych, ponieważ to właśnie szyby cechują się najlepszymi właściwościami termoizolacyjnymi.
Czy inwestycja w okna energooszczędne się opłaca?
Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć samodzielnie, ponieważ sens zakupu i montażu okien energooszczędnych zależy od wielu czynników takich, jak ogólny poziom izolacji całego budynku, rodzaj stosowanego opału czy też gotowość na poniesienie dodatkowych kosztów.
Jak mówi nam ekspert z salonu sprzedaży okien Okno Perfekt w Kielcach, specjalistyczna stolarka okienna może stanowić spory wydatek: średni koszt standardowego okna PCV o wymiarach 1500 x 1500 cm o współczynniku Uw 1,5 waha się od 400 do 600 zł. W przypadku okien energooszczędnych kwota ta potrafi wzrosnąć nawet dwukrotnie, do około 1000 zł. Jeżeli klient chciałby się zdecydować na okna stosowane w budownictwie pasywnym, to powinien być gotów na ceny powyżej 2 tysięcy. Nie można zapomnieć, że cały czas mówimy o koszcie tylko jednego okna, które nie ma zbyt dużych rozmiarów.
Zmiana stolarki okiennej nie powinna być jednak postrzegana jako niepotrzebny wydatek, ale raczej inwestycja o długofalowych skutkach. W zależności od m.in. klimatu czy poziomu izolacji budynku pieniądze przeznaczone na zakup okien energooszczędnych zwracają się średnio po upływie od 3 do 6 lat. Po tym czasie oszczędności „wypracowane” przez okna będą trafiały bezpośrednio do Twojego portfela.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana